Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

List z sierocińca


Moi kochani, przyszli rodzice!
list do Was piszę ten ze łzą w oku.
Po każdej nocy budzę się z krzykiem,
bo w domu dziecka mieszkam od roku.

Martwię się tylko, czy mnie zechcecie,
ja wypatruję Was zza firany;
bo mi tak ciężko żyć na tym świecie,
nie mając Taty, rodzeństwa, Mamy.

Lubią nas panie tu pracujące
(często się z nimi razem bawimy),
lecz to jest dla mnie jasne jak słońce,
że nie zastąpią wszystkim rodziny.

Mówią, że jestem radosnym dzieckiem,
chociaż ostatnio rzadziej się śmieję.
Być może nawet psocę troszeczkę,
ale to minie, miejmy nadzieję.

Każde z nas chce być adoptowane,
mieć mamę, tatę, siostrę lub brata;
jednak nie wszystkim będzie to dane,
niektórym przyjdzie czekać przez lata.

Ja bardzo wierzę, drodzy Rodzice:
że złe wspomnienia, kiedyś przeminą,
że czeka na mnie gdzieś lepsze życie,
a Wy będziecie moją rodziną!

Arkadiusz Łakomiak

autor

PanMiś

Dodano: 2020-08-11 08:01:09
Ten wiersz przeczytano 2673 razy
Oddanych głosów: 42
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (43)

mariat mariat

Wszedłeś Arku w położenie tych wszystkich dzieci, o
których trochę wiem, ponieważ obie moje siostry
pracowały w Domu Dziecka i bardzo często w święta
przez duże "Ś" były gośćmi w ich domach. Po takich
wizytach każdorazowo przynajmniej 2 tygodnie były w
mojej głowie. Tego się nie zapomina.

zielonaDana zielonaDana

Smutny los dzieci z domów dziecka, a najgorsze, że
przed domem dziecka zazwyczaj był o wiele smutniejszy.

marcepani marcepani

Pozdrawiam ze wzruszeniem.

promienSlonca promienSlonca

Również i mnie wiersz, bardzo wzruszył.
Życzę, wszystkim tym dzieciom, by znalazły rodziców,
którzy będą je kochać, jak swoje.
Piękny przekaz wiersza,
Pozdrawiam.:)

Berenika57 Berenika57

Wzruszyłam się bardzo... swego czasu sama zderzyłam
się z tym tematem.
Pozdrawiam Szanownego Autora :) B.G.

Mgiełka028 Mgiełka028

Poruszający wiersz. Pozdrawiam serdecznie :)

aTOMash aTOMash

Ścisnęło w duszy...

PanMiś PanMiś

Dziękuję kochani. BB może napiszesz swoją wersję? Na
pewno będzie bardzo dobra. :)

AS AS

co roku 1.VI. SMK Kraków organizowało wyjazd dzieci z
domów dziecka;
wspaniałe dzieciaki:)

BordoBlues BordoBlues

Doskonały wiersz - poruszający, wzruszający,
oryginalny, przejrzysty w formie i czytelny dla
odbiorcy.
Brawo Arku. Zazdroszczę pomysłu, bo z taki tematem
chętnie bym się zmierzył. Ale Ty byłeś pierwszy.

anna anna

Poruszasz bardzo ważny temat.
Bycie z rodziną- to chyba najbardziej naturalna
tęsknota każego człowieka, a w szczególności dziecka.

Annna2 Annna2

Pytanie- dlaczego?
Retoryczne przecież, bo na nie nie ma odpowiedzi.
Wiersz bardzo ważny, potrzebny.
Podoba mi się.

PanMiś PanMiś

Dziękuję kochani za komentarze. To trudny temat, wiem,
ale postanowiłem się z nim zmierzyć. :)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Wzruszający wiersz napisałeś.
Znam to, w rodzinie są adoptowani chłopcy. Wyrośli na
mądrych, atrakcyjnych młodzieńców.
Podobno są chętni do adopcji ale nie wszystkie dzieci
mają uregulowane prawa (sądy "pracują" nad tym latami)


Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »