Literka "b" czyli igraszki zasadami

Pomijając niedociągnięcia językowe w tekście, jak dla
siebie tak i dla innych należy być w miarę
wielkodusznym w myśl przykazania o "miłości
ewangelicznej" - kochaj bliźniego swego jak siebie
samego. Inspirację można znaleźć we wszystkim, w
negacji i w akceptacji, a sama prawda leży zawsze
pośrodku - mamy potencjał na zło i dobro. Ludzkie
zbiorowisko - to swoista biocenoza, pełna pułapek.

Jak pokazuje życie - każdy wybiera po uważaniu, co mu
pasuje, bo rozgrzeszenie uzyskać przecież tak łatwo
/niepraktykujący mają z tym większy problem, bo o
własne sumienia muszą dbać sami ;-)/.
Podoba mi się. Bardzo.

nie po to prawa tworzono by je przestrzegać
gdyby kary zaostrzono a były nieuchronne to czegóż by
było się bać

mily: jak mówi F. Kiepski są takie zjawiska o których
się nawet fizjologom nie śniło. Dziękuję za uznanie.

Na pierwsze dwa wersy odpowie dyslektyk :)
/obsobaczyć/ nie pasuje mz do świadectwa, bo obrzucić
kogoś wyzwiskami można zgodnie z prawdą...

Ten tekst jest dobry ze względu na przesłanie.
Uderzenie w adresatów wynika z obserwacji życia :(
Nie ma w nim populizmu ani zmyślania, ani propagandy,
która mz często gościła w innych Twoich tekstach.

Szczerze zaskoczyłeś :)

Wiara polega na tym, aby brać przykład z Jezusa, a nie
z ludzi, bo oni ułomni...

tańcząca z wiatrem: Grażynko poruszyłaś temat wart
szerszego potraktowania, konieczności łamania zasad
które hamowały postęp. Te zasady łamał Jan Hus ,
Giordano Bruno, Kopernik M. Luther i nie zawsze to się
kończyło bezkrwawo.

Ciekawa ironia, Zbyszku,
z pewnością są zasady, których warto przestrzegać,
myślę, że te w Dekalogu do nich należą, a że człowiek
jest grzeszny i ułomny, to wiadomo nie od dziś,
dlatego zasady zasadami, a życie idzie innym torem,
niestety...
Są też takie, które czasem trzeba łamać, bo wiadomo,
że gdyby ludzie twórczy kreatywni, czy np naukowcy ich
nie łamali nie byłoby postępu,
czasem może i warto jakieś złamać,
choć warto też szanować dobre wzorce i o nich
pamiętać, ale z pewnością nie można łamać prawa, nie
można łamać zasad czyimś kosztem np niszcząc drugą
osobę, myślę, że warto, by była włączona w to po
prostu etyka i ważne jest stosowanie zasady -" nie
czyń drugiemu, co tobie niemiłe", a z Dekalogu 5 te
przykazanie - "nie zabijaj", msz jest najważniejsze.
Pozdrawiam trojusie/Zbyszku serdecznie :)

To miałem na myśli...

PLUSZ 50:Mnie się wydaje, że przestrzegamy te zasady,
które nam odpowiadają.

przestrzegamy tych zasad których przestrzegamy a
pozostałych nie...
+ Pozdrawiam

Donna: Danusiu, to tylko taki żart albo ironia. Tak
jakoś nienaruszalna literka "b" skojarzyła mi się z
względnością zasad obowiązujących.

Witaj Zbzsyku, dobrze pokazałes, podwójną moralność,
etyka podwójnych standartów. Moc serdeczności.

Ps. opowiadania o Charonie, nigdy nie zapomnę:)

To jest mega genialna ironia i faktycznie najłatwiej
nam przychodzi nieprzestrzeganie przykazań zawartych w
dekalogu. Pozdrawiam serdecznie :)

...mądrość z nich płynie absolutna...lecz dzisiejszy
człowiek nie lubi być 'plątany ciasnymi nakazami'

Fajnie się czyta i podoba się:)pozdrawiam cieplutko:)