Literki w wirtualnej wannie
w bezpośredniej rozmowie
nie mają takiej śmiałości
lecz kąpiąc się w literkach
obnażają do nagości
chociaż się nie widzą
wyrazy oczy kuszą
w czułe zespolenie
pieszczoty ciała z duszą
tchną żywym pożądaniem
bliskością oddechu
zapachem zjednoczenia
i podniecenia śmiechu
palce na klawiaturze
biegną ku spełnieniu
nie dbając o pisownię
poddają się pragnieniu
na chwilę
przystają
wsłuchują
ciał drżenie
iiii....ochhhhhh...
iiiiiiiiii....jużżżżżżżż.....
w stan uniesienia
rozkosz porywa
zmysłami dusze rządzą
o chwilo (nie)szczęśliwa
Komentarze (28)
Wspaniały wiersz, przeczytałam z przyjemnością.
Cieplutko pozdrawiam
odbieram ten wiersz osobiście i biorę go do siebie,
ponieważ ja piszę tylko w wannie (ale nie wirtualnej,
lecz prawdziwej) ...w kabinowannie z masarzami
Bardzo ciekawy erotyk, do tego na czasie. Przeczytałam
z przyjemnością:)
Ciekawy! Pozdrawiam!
Super.. Pozdrawiam..
A na łączach aż iskrzy. Fajny pomysł i wykonanie.
Pozdrawiam :)
Fajny wiersz, uśmiechnęłam się przy końcu. Czego to
fantazja nie potrafi. Miłego dnia.
Poruszam się jeszcze niepewnie w tej nowej
rzeczywistości.To jest mój pierwszy komentarz po
zmianie szaty.Elżbietko,Ty jesteś mądrą kobietą, wiem,
że jesteś odporna na czarodziejskie sztuczki
literek.Ale czasem można ulec sile sugestii. Zwłaszcza
wiersze mają tajemną moc.Czyli zawsze z przymrużeniem
oka i dzielić na pół. Bardzo fajne
spostrzeżenie.Pozdrawiam ciepło:)
Przy pisaniu się rumienić, jakoś nie pasuje
ale śmiałość dużo większa,
w wszystkich nas góruje
Kiedy samotnie w zaciszu słowa układamy...
dużo więcej serca wpleść próbujemy,
łatwiej myśleć, napisać to samo gorzej
Pozdrawiam serdecznie
W wirtualnej przestrzeni literki tworzą /bezkarnie/
dowolne konstelacje, a cierpią ci, którzy zapomnieli,
że to nie real.
Pomysł do pozazdroszczenia;)
Przeczytałam jednym tchem...i co?:)... zmysły -
prysły.
Elżbietko, pozdrowienia i buziaki:)
pięknie, pomysłowo i....wiele w tym prawdy:)
Bardzo pomysłowy i ładnie napisany wiersz, pozdrawiam