Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lot nad Katowickim Centrum

28.01.2006

Jak zimno
przywarta do podłoża próbuję poruszyć palcami
skostniałe
Jak ciężko
jakaś stalowa pokrywa przygniata mi plecy
unieruchamia
przywarła do mego ciała
kawałek metalu przeciął moją skórę
czuję jego przeraźliwy chłód

I twoje ciało obok
łapczywie chwytam twą dłoń
skostniałą
bez czucia
próbuję zawołać
głos uwiązł mi w zmarznietej krtani
nawet łza leniwie kręci się w oku
by nie spaść na policzki
by nie przymarznąć na mym ciele

W oddali słyszę gruchające gołębie
trzepot skrzydeł...

autor

m@gik

Dodano: 2006-01-29 14:13:19
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »