Lustro
spojrzałam w lustro o złotej ramie
jasna cera kontrastuje z ciemnymi
włosami
szare oczy patrzą bystrze
dostrzegły w sobie próżność
spuściły zawstydzone wzrok na zimną
posadzkę
stojąc boso
dotykają dłonie lustra
szuka serce ciepła i uczuć
spłynęła łza po policzku jasnym
myśląc o własnym spełnieniu
okryły ręce ciało jedwabiem
i zostawiło lustro samotne
tylko myśli jasne czasem do niego wracają
autor
lollipop121
Dodano: 2016-11-17 16:54:36
Ten wiersz przeczytano 367 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
czasem gdy w nie spojrzymy pycha walczy z obiektywną
prawdą.Jeśli cały czas będziemy zważać tylko wygląd i
na siebie popełnimy błąd
Lustro jest czasem po to, by się w nim przeglądać.
A ty co byś wybrał?
One Moment
to zależy od każdego z nas ;)
Bardzo fajny i dobry tekst. Złote lustro czy
spełnienie. Co lepsze?