Łut sukcesu
Płaczę dla człowieczeństwa,
wyzwalam się milczeniem.
Intelekt dla mnie
dowódcą tylko nad id,
świadomość nurza
się wokół zagłady rojenia.
Łut sukcesu nad
własną psyche upraszcza
wyczekiwanie
nie do końca na szczęście.
Trwam na ukresie,
nie ryflując własnej
egzystencji.
*Wydaje mi się, że końcówka wiersza nie do końca spełnia tę rolę...
Komentarze (2)
Zamiary na dobry wiersz,tylko musisz nad nim jeszcze
popracować.Pozdrawiam.
Coś tu chyba nie udało się napisać wiersza. Uważam, że
nie tak.... Daję -