Luty
Nadszedł luty. Luty dziwak.
Gdy do lasu luty wlazł,
Fiołkom rzekł, że kwitnąć czas,
Zamiast śniegiem je okrywać.
Grube pąki ma już iwa.
Już – jak w kwietniu – śpiewa las.
Już kukułka z pliszką wraz
Się zaczęły nawoływać.
Przyszedł i jak jakiś natręt
Zanim się rozgościł jeszcze
Z zimowego zbudził snu.
Raz ogrzewa ciepłym wiatrem,
Raz jesiennym moczy deszczem.
Tylko śniegu braknie mu.
autor
jastrz
Dodano: 2020-02-04 07:32:08
Ten wiersz przeczytano 1352 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
idzie luty, zdejmuj buty?
luty idzie na manowce, podobnie jak styczeń.
Zima bokiem nas mija, ale jeszcze może zdanie zmienić,
chociaż ja jej już nie uwierzę :)
Pozdrawiam :)
Wszystkiemu winien luty. ;)
Udany wiersz. Udanego dnia życzę
Ładny wiersz, zgadza się przyroda szaleje,
wspomnieniem niestety są zimy srogie, kiedy byłem
dzieckiem, pozdrawiam serdecznie.