Luźne rozważania niepoetyckie
Czasem trzeba sprowokować
żeby być zapamiętanym
nudzą wciąż same pochwały
trudno o grono zachwytu
gdy manifest na ulicy
porozbieranych emocji
autor
chacharek
Dodano: 2016-04-17 11:57:24
Ten wiersz przeczytano 1588 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
W prowokowaniu nie ma Tobie równych...oczywiście nie
mam nic złego na myśli, bo przecież ja prawie zawsze
pozytywna jestem i pozytywnie odbieram również
prowokacje;)i chwaloną być uwielbiam:)
Serdeczności:)
Może ja walnę gromem z jasnego nieba:)
miłego:)
Ciekawa refleksja! Pozdrawiam!
coś w tym jest...
zatrzymuje... pozdrawiam
Czyli trzeba zrobić coś nadzwyczajnego :)