ŁZA
Toczy się każdego dnia
Spada z łoskotem wodospadu
Drąży wątłe wnętrze właściciela
Przygniata swym odwiecznym ciężarem
Nie rozwiązuje absolutnie kluczowego
problemu
Piecze jak sól, która upadła na odsłoniętą
ranę nicości
Na wiele sposobów można by ją nazywać i
porównywać
Jest tak niesamowicie maleńka, ale tak
niewyobrażalnie pali
ŁZA, towarzyszka mojego
życia……………
230;…………….
Komentarze (2)
Sa lzy szczescia i radosci, lzy bolu i
rozpaczy..towarzysza nam przez cale
zycie.Ladny i madry wiersz.
Łza jest efektem końcowym silnych emocji - tych
pięknych i tych trudnych - dlatego tak pali. Jednak...
czasem po prostu sprawia ulgę. Ciekawa forma wiersza -
trochę jakby schodzenie po schodach...