Łza
Kapu kap, kapu kap,
to łzy z oka kapią tak.
Pod powiekami łezki się cisną,
Łezki plyną po policzku.
Łzy znów lecą mi,
Me uczucia są w nich.
Łzy, które oczyszczą ma duszę,
Bo jutro znów silny byc muszę !!!
autor
Hefajstos
Dodano: 2010-01-12 06:32:42
Ten wiersz przeczytano 700 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ukojenie Wiersz ładny, bo uczucie nie ginie a jest
siła, by mu pójść naprzeciw Nie załamywać się i
tworzyć nowy dzień Wartościowy optymistyczny
mini ale wymowne- trza zacisnąć zęby i heja -życie
samo życie:)
...są łzy smutku i łzy radości, niech te ostatnie
wciąż na policzkach goszczą...ładna miniaturka :)