Maciek89- zabłądziłem dziś...

Zabłądziłem dziś wieczorem chyba gdzieś
przed telewizorem szukając Ciebie i
oglądając spadające gwiazdy z nieba
wypowiedziawszy swe życzenie pokój
i dobro we mnie drzemie naiwnie
spoglądam się za siebie Ciebie wciąż
tam nie ma, a minął już ponad rok
widzę jednak znaki jak w filmie którego
specjalnie nie wymienię od tak zagadka,
ale to tylko przepustka do bram nieba
bo chciałbym z tobą tam właśnie być
no i co z tego, że mam dusze romantyka
i marzyciela dzięki temu czasem coś
miłego mnie spotyka nikt mi nie zabroni
takim właśnie być, chodź patrząc realnie
już dawno z tego świata powinienem się
zmyć bo mam dosyć tych układów,
cierpienia, spisków, olewania i przede
wszystkim kłamstwa czekam wciąż
na prawdę i tak mogę do odwołania
bo apelacja jest prosta jak podanie
komuś ręki,ale w dzisiejszych czasach
oprócz tego warto dać komuś wędkę
i czekać jak ktoś złowi rybę to tajemnica
sukcesu zrozum to i idź przez te życie
bez stresu.

autor

Maciek89

Napisany: 2014-08-02 Dodano: 2014-08-11 11:18:31

Ten wiersz przeczytano 529 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie