Magia codzienna
Rozświetlę myśli swoją siłą woli.
Odnajdę uśmiech wśród prostych
czynności.
Uwolnię wyobraźnię, niech swawoli.
Chcę poczuć szczęście i dotyk miłości.
Wiele straciłem, będąc zbyt pokornym.
Przekorna dusza wciąż się buntowała.
Bywa, że tęsknię za życiem spokojnym.
Lecz może w szaleństwie radość cała?
Los nie rozpieszcza i chwała mu za to.
Dzięki niemu poznaję magię wzruszeń.
Przy tobie czeka mnie przyszłość
wspaniała.
Osłódź mi życie, wiedź w strefę
pokuszeń.
Oskar Wizard
Komentarze (54)
Ta magia działa. Nie tylko w moim życiu. Pozdrawiam.:)
Ładny wiersz, daj się poprowadzić...na pokuszenie-:)
Super! Pozdrowionka
Piękna magia codzienności, teraz trzeba ją wprowadzić
w życie.
Z przyjemnoscia:)
Pozdrawiam niedzielnie, Oskar:)
Pięknie, pięknie o życiu, szczęściu, miłości a los -od
niego nie uciekniemy trzeba wziąć go za
bary.Pozdrawiam serdecznie.
A szczęście - rzec by się chciało,
to zgodna dusza, umysł i ciało!
Pozdrawiam!
:):):)
Los nie rozpieszcza to prawda, ale sami jesteśmy
kowalami swego losu :)
Los nie rozpieszcza i chwała mu za to.
Dzięki niemu poznaję magię wzruszeń.
Ja to nazywam życiem, bez złudzeń i ukrytych prawd.
Sami musimy zadbać by stało się naszym przyjacielem