MAJOWY OBRAZEK
Na ławce w słońcu siedzi panienka
oczkiem do mężczyzn zalotnie zerka,
jej pensjonarski uśmiech na twarzy
ma spowodować, by się odważył…
Lecz brak odwagi, jakby spłoszeni
przechodząc patrzą zarumienieni,
piękno dziewczyny chyba ich peszy
choć w myślach wielu na pewno grzeszy.
Panowie, jeśli tak macie grzeszyć
czy nie przyjemniej ręce nacieszyć,
dlatego radzę poczynać śmiało
bo wizualnie - to jest za mało.
Z dziewczyną trzeba zacząć flirtować
i nawet kosza zaryzykować -
jest powinnością dla dżentelmena
chyba, że mężczyzn takich już nie ma.
Dziękuję "krzemanko" przesyłam majowe pozdrowienia. :)

zdzisław




Komentarze (11)
:):) byle nie koszem
dostać czasem w mordę, też się opłaci...
jeżeli później panna wyskoczy z gaci
Pozdrawiam serdecznie
Lepiej "i nawet kosza". Pozdrawiam.
Dzięki za uśmiech. Zamiast "bo nawet gdy kosz, to
ryzykować"
czytam sobie "nawet i kosza zaryzykować". Mam
nadzieję, że autor wybaczy mi te trzy grosze. Miłego
dnia.
taaak,panowie - święta racja :)
super wiersz ... majowy ;)
Z dziewczyną trzeba zacząć flirtować
bo nawet gdy kosz, to ryzykować -
jest powinnością dla dżentelmena
chyba, że mężczyzn takich już nie ma.
Wesoły majowy obrazek i dobry apel do dżentelmenów:).
Pozdrawiam.
Właśnie Panowie... do dzieła :D Pozytywny wiersz,
rozbawił mnie. Pozdrawiam ciepło.
Zdzisławie no to depnąłeś w ambicję
dżentelmenów.Pozdrawiam wiosennie
dzięki za uśmiech...:)
Kapitalny apel do dżentelmenów...
chyba widziałam ich
na ławeczce:)))
Ubawiłam się!
Pozdrawiam:)