Majątek
Andrzejowi
Jak mam kotkom zastąpić Ciebie?
Do mnie nie lgną ludzie i zwierzęta.
Zamieńmy się miejscami.
Nie nadaję się na wdowę po Tobie.
To określenie nie ma racji bytu,
bo jesteś ze mną w każdej sytuacji.
Noszę Cię w ramionach jak dziecko
zdane na moją odpowiedzialność.
Jak majątek, którego nie wolno stracić.
autor
pani Mija
Dodano: 2023-07-22 01:14:37
Ten wiersz przeczytano 278 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Liczę na ten mijający czas, bo wierzę Ci Anno. Ale na
razie emocje są bardzo silne. Dziękuję za
przeczytanie, za obecność.
Niezwykle wymowny to wiersz.
I jakże żywa miłość w tobie wciąż.
trudno żyć z takim obciążeniem w ramionach. Jednak
czas...