Majowe święto lasu
W słońca złotego kaskadzie
Gaworzy bukowe listowie,
Na zieleń się kładzie
Palony cień twoich powiek.
Niebo opadło błękitem
W komnacie przycichł gwar.
Muśnięcie aksamitem -
To motyl twoich warg.
Błękit nieba na pół pękł
Zefirek znikł cieplutki,
Nabrzmiały dźwięk
Miodem nakarmił sutki.
Nieba rozgrzane półkule
Puchem spłynęły do ud,
Powitałem je czule
Jak świata ósmy cud.
W krużganku słowik kląska
Misterne etiudy ćwiczy
A tyś - na wietrze gałązka,
A figur - aż trudno zliczyć.
Zmierzchu tęskne westchnienie
Spłoszyło gwar ptasi,
Malinowy rumieniec
Twe ciało okrasił.
Do taktu przez cały czas
Grała nam świerszczy kapela
Partię prowadził bas
Duetu bąka i trzmiela.
W finale słowika sopran
Na pół przeciął las
W konwalii białych kroplach
Wibrował i gasł,
Niespodziewanie się sprężył
Jak diament w szkło pomknął,
Wyszczerbił księżyc
Kryształu słońca dotknął.
I pękła ta fura złota,
Rozdzwonił się chór żabi,
Echem do nieba dotarł,
Srebro z toni wywabił.
Dzięcioł na dębie naprzeciw
Zaprzestał kuć gniazdo.
Mordkę rozdziawił krecik,
Co ślepił ku gwiazdom.
Zadziwił się stary buk
Nietknięty nigdy nożem,
Walki zaniechał żuk
Bojowy jak nosorożec.
Strumyk pędzący w wąwozie
Zamilkł a szumiał wartko,
W talii gibkiej brzozie
Rozplótł się warkocz.
Pod ręce ujęła swą kibić
I poszła za tobą w taniec
A było to ani chybi
Wyborne naśladowanie.
Wnet brzóz bielony pas
Pląsał z figurami tango,
Do lotu wzywał nas
Żurawi klangor.
Wnet balet liliowych brzóz
Jedwabiem ziół nas wiódł,
Muślinem makowych zórz
W przedsionek do nieba wrót.
Komentarze (26)
pięknie :)
Pięknie splatasz miłość z przyrodą.
Świetny wiersz,gdyby był mój
jedno wnet na końcu zamieniłabym na znowu,żeby się nie
powtarzało w kolejnej zwrotce.
Powtarzam serdecznie.
Miłego dnia życzę:)
dobrnąłem, ale warto było...pięknie:) pozdrawiam
bardzo pięknie
Bardzo pięknie i romantycznie. Pozdrawiam.
Lubię tak na luzie i cieplutko
uroczo cieplutko ...lekkim piórem są pisane twoje
wiersze:-)
pozdrawiam
Chciałoby się tam być:) Piękny wiersz, cudownie się
czytało.
Pozdrawiam majowo:)
Szesnaście zwrotek grafomańskiego przynudzania na
poziomie szkoły podstawowej - podziwiać, czy
współczuć? :):)
Bardzo ładnie ciepło i romantycznie:)) Pozdrawiam z
uśmiechem:))
Święto lasu to jest jak rezerwa ma na fali trzy
jedynki- kto oglądał ,,Samowolkę" ten wie :))))
Bardzo ładnie romantycznie
pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Różnorakie myśli mi się nasuwają
Fajny wiersz
Świetny! po prostu!!!
Pozdrawiam serdecznie:)