Mała stłuczka
Te-le fe-le zdarzyło się to w niedzielę
Ga-du ra-du dokładnie w porze obiadu
Ku-ku pu-ku wymijała mnie po łuku
Pi-ku si-ku walnęła i po błotniku.
Ryt-ko mit-ko zatrzymaliśmy się szybko
Ma-sza ka-sza ona serdecznie przeprasza
Ko-mu to-mu spieszno jej było do domu
Wi-du bi-du stała czerwona ze wstydu.
Cia-ło ma-ło naprawdę nic się nie stało
Świe-ży je-ży zawsze uważać należy
Mo-wa kro-wa nie ma co tak się
przejmować
Ja-wę spra-wę chodźmy gdzieś tutaj na
kawę.
Bu-go pu-go tak nam zostało na długo
Ma-zę fa-zę i do dzisiaj jesteśmy razem
Sło-wa gło-wa kochamy się wciąż od nowa
Kusz-cza blusz-cza niech szczęście nas nie
opuszcza.
Komentarze (17)
Tak, niech szczęście, miłosne chwile i zdrowie Was nie
opuszczają, życzę z całego serca, pozdrawiam
serdecznie.
Z rozbawieniem czytałam wspaniałą wyliczankę. Niech
szczęście Was nie opuszcza. Wspaniałych radosnych
chwil życzę:)