Malowniczy plener
był to wyjątkowy wrzesień
na spotkanie z Bachusem
który sprzyjał energią słoneczną
z uśmiechem
zapraszał miłośników poezji
do zabawy
w programie czyste powietrze
na otwartej przestrzeni
wypełniony nastrojową muzyką
delikatny szum Odry
i śpiew ptaków
dzień pięknieje
we wszystkich kolorach
czytane są wiersze
budzi się przyroda do życia
wśród pachnących traw
w jednej chwili szlachetnieje wiersz
dziękuje autorce że pisze
może recytować
i nie szuka poklasku
otulił swoim ciepłem
a radość się wspina
ku niebu
zachwytem
do zobaczenia
To było niezwykłe spotkanie autorskie kolorem duszy.
Komentarze (37)
Piękne wspomnienia utrwaliłaś w wierszu; pozdrawiam
serdecznie.
Ja niestety muszę zazdrościć.
A opis/wiersz wyśmienity. :)
Pozdrawiam Mariolu serdecznie :)
Z uśmiechem dziękuje wszystkim GOŚCIOM za poczytanie i
komentowanie...
Miłego popołudnia :)
Pozazdrościć :) Było to piękne spotkanie. Pozdrawiam
serdecznie :)
Pięknie ubrałaś wspomnienie w poezję
Wiersz pełen ciepła, tak jak wspomnienie spotkania :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Pięknie, poetycko o naszym spotkaniu Mariolu.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Urocze wspomnienia...
pozdrawiam Irysku:)
Pięknie opisane spotkanie:) Magików słów;)
Miłe spotkanie poetów miło się czyta
Pozdrawiam serdecznie
O tak, był to wyjątkowy wrzesień?
Mariolciu, nie można się z Tobą nie zgodzić spotkanie
bardzo udane, pogoda jak i Zielona Góra, gościna:)
Wiersz odzwierciedla to wszystko co było:)
Pamiętasz jak w Palmiarni jadłyśmy lody;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Ładnie ujęte wierszem spotkanie poetyckie...pozdrawiam
Mariolko.
Pieknie poetycko opisane spotkanie poetów.
zazdroszczę
jak najwięcej takich spotkań Irisku