Mały świat...
Nie niszcz mojego świata,
bo przecież on nie istnieje.
Choć los postawił już mata-
wciąż mam nadzieję...
Ja wierzę w mój mały świat
choć twierdzisz, że go nie ma,
że mnie przybywa lat,
a to są tylko marzenia...
Tutaj nie trzeba grać...
Hej- co się z Tobą dzieje?
Przecież nie musisz się bać...
skoro on nie istnieje...
Dlaczego więc w nim żyjemy?
Ja- to logiczne- lecz Ty?
I czemuż siebie pragniemy?
I chcemy, by trwały sny?...
autor
Dzika Róża
Dodano: 2008-04-30 00:01:59
Ten wiersz przeczytano 579 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.