Mamo..
*wyrwane z przeszłości*
Mamo, uspokój mnie proszę
Nie chcę dłużej cierpieć.
Niech wszystkie złe dni
Odejdą w niepamięć..
Ukołysz mnie do wiecznego snu
Bym nie pamiętała złych chwil
I Jego wciąż iskrzących oczu,
Które były blaskiem w moim sercu.
Nie pozwól bym płakała,
Bo nie chcę czuć tej pustki,
Która pogłębia się we mnie
Z każdym nadchodzącym dniem.
Mamo, powiedz mi proszę,
Że to tylko pomyłka,
Że nie zasnął na wieki
I że nie zobaczę już go nigdy..
Podejdź, proszę, i przytul
Bym znów poczuła się bezpiecznie.
Naucz na nowo oddychać
Bym spokojnie nabrała powietrza..
Mamo, naucz mnie żyć bez Niego
Poprowadź swą matczyną ręką,
Dodaj otuchy i odwagi
I trwaj ze mną zawsze, gdy jest źle..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.