Marcowo
Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych dla Autorów i Ich Rodzin :)
Uderzył raz i dwa.
Oby nie trzy!
Rozdeszczył noc, od łkań,
i jeszcze dżdży.
Zaginął sen a wiatr
w gałęziach drży,
aż księżyc zbladł. Spod kwadr,
czarnych jak sny,
przecieka świt. Do dnia,
co tchu, mknie myśl
- odegnać noc złych mar,
ku słońcu iść.
Niech wiosna znów da nam
nadziei kęs,
bez groźby burz, by brzmiał
jesienią śmiech.
Komentarze (59)
Krzemanko, dzięki za trafną podpowiedź i miłym Gościom
za odwiedziny z komentarzem.
Jeszcze troszeczkę i będzie ciepło ...
Pogodnych i Rodzinnych Świąt Wielkanocnych...
Pogodnych i Rodzinnych Świąt Wielkanocnych:)
Ładnie i melodyjnie:) Ostatnia strofa nieco wypada z
rytmu. Może zamienić "czas" na "kęs", albo inaczej?
Miłego wieczoru:)
Niech przyjdzie wiosna wraz z nadzieją na lepsze dni
:) pozdrawiam z podobaniem i odwzajemniam serdeczne
życzenia :)
Wspaniale prowadzisz przez WIERSZ.
Dziękuję i odwzajemniam Życzenia :)
Wszyscy czekamy cierpliwie na wiosenne słoneczko.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam
Oby tak było. Pozdrawiam Mariuszu.
Piękny wiersz i życzenia urocze. Może na Wielkanoc
będzie ładnie, słonecznie, cieplutko. Oby ta
Piękny.
Dzięki za życzenia.
Z przyjemnością odwzajemniam.
Obrazowo ujęty przekaz.
Wyobrażam sobie ową opisywaną chwilę pożogi.
Pozdrawiam Mariuszu:)
Marek
Piękny wiersz.
Może w końcu przyjdą słoneczne dni...
Pozdrawiam serdecznie :)
Niecierpliwie czekam na wiosnę Też jestem już zmęczona
szarzyzną i pogodą byle jaką. Udanego i miłego dnia:)
piekna prosba do wiosny, oby przyszedł końca czas
niepokoju,
serdecznie pozdrawiam z podobaniem