Marihuana po zjaraniu
Trawa przewyższa chmury
z dziur w kopule wlatują elfów magiczne
wichury
które stają się jednością z nami
za chmurami są anioły
czasu nam brak do koszenia trawy
trzeba wstać kosić ile sil mamy
nie chcemy tej 'rośliny'
trzeba ja wyciąć
póki jeszcze myślimy...
kiedy znów zapale??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.