Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Martwe do bólu łzy

Zamykam za sobą drzwi do piękniejszych
wyobrażeń, chowam
na zapomnianym strychu głowy
te przestarzałe myśli,
z którymi najtrudniej się rozstać.

Zapamiętuję uroczyste rysy
twojej twarzy, jak zwykle schowanej
przed suchym uśmiechem.
Obudź się, wstań,
najwyższa pora, aby zacząć
dzieciństwo od nowa.

Pod kopułą serca kłębią się
zatracone urojenia, otulam się nimi
niby ciernistym śmiechem,
malinowym obłokiem, wykradzionym
śpiącemu niebu.

Na dnie budzi się poranek -
zapłacze, kiedy otrząśniesz serce
z porannej mgły.
Czekam, aż pozbawisz mnie bólu,
za jaki mogłabym podziękować
rozkojarzonym pagórkom,
nienamacalnym dolinom.

Już nie doskwiera mi
twoja ciężkostrawna prostoduszność,
zaślepienie, do którego powracam,
odnajduję drogę powrotną
na manowce.

Nie rozkazuj mojej pamięci,
aby wciąż śniła o przyszłości.
Chcę obudzić się z tego letargu, otulającego
moje koślawe monosylaby,
martwe do bólu łzy.

autor

Koziorowska

Dodano: 2023-06-08 16:59:06
Ten wiersz przeczytano 554 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Koziorowska Koziorowska

Wolnyduchu, dziękuję! Pozdrawiam serdecznie.

wolnyduch wolnyduch

Ciekawie, metaforycznie, z goryczką rozczarowania.
Serdeczności świąteczne przesyłam,
Kasiu :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »