Marzenia...
Gdzieś w miłości jest schowana
taka dusza opłakana..którą mozna
tylko ogrzać a jak z sopla spłynie
woda i się cała Tobie oddam.
Będę Tobie wszystkim w świecie
będziesz tulił mnie o świcie o zachodzie
będę z Tobą byś to
poczuł w noc uśpioną.
Nasze ciała tak splecione będą drżały z
podniecenia i bedziemy się tak pieścić do
umysłów obudzenia.
Takie właśnie są marzenia które siedzą w
mojej głowie może kiedyś się odważę i je
wszystkie oddam Tobie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.