marzenie
dla ciebie... proszę nie zwarzaj na to kim byłam ale zauważ tym kim jestem teraz
nie skączenie wiele marzeń
ty jednym z nich
w mej głowie
kłębią się myśli
z twym imieniem na czele
proszę więc nie puszczaj
mej dłoni przechowaj ją wraz
ze mną do końca swych dni
nie odchodź bo wiem że nie
przeżyje bez dotyku twych spojrzeń
nie zaczekam nie strace
nie chce zostać bez ciebie
na tym świecie bez marzeń
chcę cię znów przytulić tak
jak wtedy w blasku nadchodzącego
dnia z kroplami rosy pomiędzy
okruszkiami nadziei
dam ci moją łzę w darze pocałunku
na zawsze aż zaschnie
dotknij mej dłoni znów i spójrz w me oczy zauważ kim jestem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.