Marzenie...
Dlaczego serce otworzyło ci drogę?
wiara dodała ci sił
wciąż pojąc tego nie mogę
kim mógłbyś dla mnie być
Pragnę znów choć raz
spojrzeć w twe niebieskie oczy
wtedy przytuli nas
ciepły podmuch rozkoszy
Wciąż zakradasz się do mnie
kiedy jestem mala i słaba
i wtedy kochamy się
pożadanie nas ogarnia.
autor
słońce30
Dodano: 2008-03-01 15:35:43
Ten wiersz przeczytano 459 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
hmmm jak na miniature zbyt rozwlekłe. Miniaturki to
wspaniałe esencje wiersza. Sama nie mam do nich głowy,
ale cenię tych, którzy to potrafią :) proponowałabym
popracować nad jakąś błyskotliwą metaforą, bo wszystko
tu trochę zbyt dosłowne...
no i znalazła się literówka, ale mogło umknąć...
pozdrawiam serdecznnie