A kiedy...
a kiedy
ciemne i szkaradne
demony
z ich chichotem
i zachrypniętym szeptem
oddalają
mnie
od ciebie
och
jak bardzo
potrzebuję wtedy
twego właśnie ramienia
twojej miłości i siły
aby drogi
do ciebie
nie stracić...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.