Marzenie o Miłości
Proszę nie kojarzyć autora z peelem
Miłość... czy jeszcze istnieje?
Chyba jej na świecie brak.
Co się w moim sercu dzieje?
Bije... ale jakby ‘wspak’?
Mięsień rusza się niemrawo,
Bez paliwa nic nie może.
Miłość jest dla niego strawą;
Czas najwyższy rozgryźć orzech.
Lecz jak znaleźć ją? gdzie szukać?
Jak zaradzić temu „złu”?
Czy po domach chodzić pukać?
- Mieszka może miłość tu?
Tak jak każdy chciałbym wszak,
Wpaść w miłości szałek mały,
Jednak wciąż odwagi brak,
Chociaż jestem człek dojrzały.
Mam samochód i mieszkanie,
Stać mnie, i na owo, i to.
Bez miłości?... No jak, panie?
Jak mam 'złączyć się' z kobitą?
Często mi na płacz się zbiera.
Kiedy pytam, słyszę wkoło:
- Panie, ciężkie czasy teraz
I z miłością niewesoło.
Żeby... choć na krótką chwilę
W klatce ognik się zajarzył...
A tu nic... Drugą wychylę!
Będę dalej pisał... marzył!
Dziękując za czytanie życzę miłego weekendu.
Komentarze (51)
Po tak szczerym wyznaniu życzę peelowi znalezienia
prawdziwej miłości :)
Wiersz o problemach sercowych a ja się uśmiałam:)
Marzenia nic nie kosztuja, ale warto soelnic choc
jedno.. :)
https://www.facebook.com/watch/?v=723052594556809
ten peel to nawet nawet przypomniał mi osobista rolę
(kiedy bawiliśmy się w teatr) przyjechałem do Paryża
na spotkanie z przyjaciółmi... tylko nie mogłem
znaleźć wolnego miejsca parkingowego... wobec czego
zatrzymałem się tam gdzie było akurat wolne miejsce i
zapukałem do pierwszego mieszkania
facet właśnie czekał na taksówkę i nie bardzo chciał
uwierzyć że ja SZUKAM PRZYJACIELA konwersacja była
długa finalnie ja pogoniłem taksówkarza(aby mi nie
przeszkadzał w nawiązywaniu przyjaźni... niestety
wówczas właściciel posesji pogonił mnie ale po
niewczasie się zreflektował (gdy został sam) i koniec
końcem stwierdził że: właśnie "stracił przyjaciela".
tak że niech peel spróbuje podobnie...
aha dodać należy że brawa publiki były gromkie.
Renata Sz-Z
Jestes niesamowita Renato,
serdecznosci za to
i za inne dobroci...
niechaj Cie los ozloci.
A od siebie skromnie powiem,
wciaz zabawe trzyma w glowie,
cosmy razem tu tworzyli...
Trzecia trzeba wiec wychylic :)))
Pozdrawiam cieplutko. :)
APART-ON
Zapytam go o to 'drgniecie',
tymczasem dzieki za wpadniecie.
Serdecznosci Aparcie. :)
Pięknie, niech nam wszystkim spełniają się marzenia, z
podobaniem pozdrawiam serdecznie.
Jeśli "wychylenie drugiej" ma pomóc to zanucę peelowi
piosenkę Ryśka Rynkowskiego:
"Najlepsze dopiero przed nami
Świat dobry jak dobry sen
Więc śpieszmy się z toastami
Ten toast odmłodzi Cię...
Za młodzi na sen za starzy na grzech
Wypijmy przy stole by tu na dole źle nie działo
się..."
;)
https://www.youtube.com/watch?v=HwLk_ewj41w
:)
mariat
Bylas bardzo blisko,
bo to "male" szalysko. :)))
Twoj komentarz a w sam raz,
wiec szaleje poki czas.
Niskosci uklonowe, Mario. :)
Driana
Mnie tez, ale trwajmy.
PoZdrowka serdeczne Ci. :)
krzemanka
Tak tez bedzie.
Pozdrawiam serdecznie z podziekowaniami za mila
obecnosc. :)
Miłość uskrzydla a alkohol dodaje odwagi więc może
peelowi "cuś" drgnie ;D + Kłaniam się
Isana
Zacheta pobudzony,
nastepny wkrotce bedzie stworzony. Dziekuje za
czytanie.
Serdecznosci, Elu. :)
anna
Masz oczywiscie racje.
Pozdrawiam i dziekuje za obecnosc. :)