Maska z wymalowanym uśmiechem
Nie udawajcie kogoś kim nie jesteście...
To co mam w sercu
To co mi w duszy gra
Ukryte pod maską
Jak na karnawałowy bal
Maską z wymalowanym uśmiechem
Z lekceważeniem porażek
Ironicznie, mi na złość
Udająca, że smutek
Nie gości u mnie
Że łzom na wstępie
Podaję czarną polewkę...
Bo prawdziwi przyjaciele to ci, którzy zaakceptują to kim jesteście i jacy jesteście.
autor
kasiuniakk
Dodano: 2008-01-24 13:15:48
Ten wiersz przeczytano 641 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Maski są bardzo w cenie. Łez nie należy pokazywać ani
się do nich przyznawać. No chyba, że przed
przyjacielem ... wtedy lepiej zdjać maskę i być sobą.
Jaką to przynosi ulgę.
Chyba prawdą jest, że ci, którzy udają, tak naprawdę
bardziej cierpią, bo również otrzymują fałsz. Wydają
się szczęśliwi, ale mają poczucie, że jest to
szczęście oszukane. Nie bądźmy tacy. Wiersz się
podoba. Dobry temat. Pozdrawiam.
Bo przyjaźń na tym polega.. nie szuka się ideałów, a
akceptuje wady... A co do maski... aby ją zdjąć często
potrzeba wiele odwagi... no ale chyba warto.
zgadzam sie,prawdziwy przyjaciel nas zaakceptuje,bez
względu jacy jesteśmy. +