Masz na mnie pułapkę
Rozmowa z Tobą mnie uskrzydla.
Niby nic.
A, zastawiłaś na mnie sidła.
Masz na mnie pułapkę.
Muszę chyba założyć na oczy klapkę.
Bo wpadam wciąż w nią, na oślep.
Jak mała muszka na Twój lep.
Gdy Twój głos wleci mi do ucha.
To rozum mój niczego już nie słucha.
Już uciszyć seca nie mogę swojego.
Tak szybko pulsuje, w rytm serduszka
Twego.
autor
włodek
Dodano: 2005-06-12 17:53:14
Ten wiersz przeczytano 1120 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.