Matczyna łza
Mamo nie płacz nademną już
szkoda Twoich łez burz
Nic mi juz nie pomoże
Nawet łez Twoich morze
Wiem żałość serce Ci ściska
I krew z niego pryska
Z córką się rozstać
Ale taka już rzeczy postać
Lecz Ty masz jeszcze dla kogo żyć
Nie możesz ze swą miłością się kryć
Mamo nie chce żebyś cierpiała
Pragnę abyś się uśmiechała
Daj wszystko z siebie
Ja zaś będę czuwać nad Tobą w niebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.