Meandry
Wpadam do ciebie czasem na chwilkę,
na małą schadzkę, z kilku słów,
a potem znikam, aby pomilczeć,
chcąc swój apetyt bardziej wzmóc.
Szumisz wersami, tak od niechcenia,
jakbyś bzem była w wietrznym śnie.
Metaforami codzienność zmieniasz,
a ja je chłonę. Szepcz, szepcz, szepcz.
Bezwiednie płyniesz swobodnym rytmem,
okalasz rymem zwiewną noc,
aby o świcie dnia rozbłękitnieć,
w zalążkach rannej rosy drżąc.
autor
MariuszG
Dodano: 2019-07-03 13:49:18
Ten wiersz przeczytano 2142 razy
Oddanych głosów: 54
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Witaj,
baaaardzo romantyczny tekst z elementami subtelnej
erotyki...
Z pozdrowieniami i /+/.
Za pamięć serdecznie dziękuję.
Chce mi się napisać ,,piękny wiersz'' bo taką lirykę
uwielbiam .Pozdrawiam +
Piękny wiersz...;)
Przepięknie, klimatycznie aż chce się wracać i czytać
od nowa...
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
wdzięcznie
Piękna poezja zarówno w świetnie dobranych rymach i
metaforach, jak i w poetycznym przesłaniu.
Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo ładna Metafora...
Pogodnego weekendu:)
Jak słowa piosenki...szeptem do mnie mów,mów
szeptem...piękny wiersz...pozdrawiam
delikatnie, subtelnie i refleksyjnie...podoba się:)
pozdrawiam Mariusz
Witaj!
Pięknie, o tych 'Meandrach'. Pozdrawiam i dziękuję:)
Zawiła i tajemna bywa droga i spotkanie może... z muzą
poezji ?
Wzmagasz apetyt na czytanie.
Dobrego dnia Mariuszu:)
Bardzo ładne spotkanie z poezją.
Po prostu, chce się czytać.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Ciekawie napisany. Pozdrawiam.
Oj, i mokro i ciepło, ale ja chcę tylko zgłosić votum
separatum od takiego szarżowania interpretacyjnego.
Delikatne muśnięcia, niedosyt, są wartością dodaną
tego cacka wobec doskonałości formy, płynności
zestawień, rymów, które wprawiają w zachwyt — i tylko
świeżości słownej brak mi ciut! Taki mi znany bardzo
Twój styl poezjowania. Pozdrawiam. ☀️
Dziękuję miłym Gościom za poczytanie z komentarzami.
Dobranoc