Meandry szlachetności
Znajomy młody szlachcic spytał mistrza z
rana
- Kocham miłością szlachetną, dziewka jest
ci znana.
lecz nie widzę z jej strony żadnej
przychylności,
boję się, żem nie wzbudził w jej sercu
miłości.
- Nie chcę tej tajemnicy przed tobą
ukrywać,
szlachetność cenną rzeczą, lecz twierdz nie
zdobywa,
Miłej niedzieli:).
autor
Marek Żak
Dodano: 2020-11-15 09:57:31
Ten wiersz przeczytano 1401 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Puenta - miodzio!
Pozdrawiam, Marku :-)
Gdy w opowiedzi ze strony kobiety nie widać ni grama
błysku w oku trzeba zmienić obiekt mz
Pozdrawiam :)