megalomania
dżdżysty wieczór w zakątkach
megalomanii,
odnajduję kruchość w spoinie myślenia
dążę do doskonałości, pozwalam sobie
na sztywną pozycję, wobec przyjaciela
nie poddaję się innej wiedzy, mam jednego
autora. moje doświadczenie,
przemyślenia.
twardo się zapieram, łykiem spajam
świadomość.
gałęzie drzewa poddają się nawałnicy
a nie potrafię policzyć gwiazdek na
niebie.
słowa mi oddech zatykają, krzyczą jeść
jeść
połykać tak szybko nie mogę, dławię się
napastliwością. obrona ,odruch wymiotny,
twarz zdeformowana od obrzydzania ludzi,
nie łatwo wyrazić coś uśmiechem, może
wstyd
(B)
Komentarze (20)
jest co poczytać, super.
dopóki nie dotknie nie uwierzy a przecież czasem inni
też mają rację....
ciężej nam w obiektywiźmie, łatwiej w megalomanii.
Coraz wyżej sięgasz, Burasie;)) pozdrawiam:))
No ja nie mogę! Ostatni wers to rewelacja! Czy mój
uśmiech wygląda jak uśmiech czy jak wstyd i... przed
czym? I dlaczego... Wielka wrażliwość! WIELKIE
PRZEMYŚLENIE.
trzeba nieco elastycznosci i zdolnosci przystosowania
się do wszystkich warunków zachowując swoje
zdanie...łatwiej się żyje megalomanie
Bardzo dobry wiersz.Pozdrawiam.
megalomani zazwyczaj nie przyznają się do winy,
plącząc się w zeznaniach. tutaj jest czytelny wykład.
wszystko odnosimy do siebie, filtrujemy przez własne
doświadczenia, oglądamy dzięki indywidualnym okularom.
skoro przyznajesz się do tylu niepotrafień i brzydzisz
się megalomaństwem innych, w dodatku wstydząc się za
nich - wszystko ok. zawsze do smaku ziarenek soli i
cukru w stosunku do siebie... życzę. pozdrawiam+
Białe jest białe itd,ale nie wszyscy tak rozumieją,a
uśmiech do fałszywej gry? Na pewno
bezpieczniej..powodzenia
nie policzy gwiazd wiedzy całej nie połknie sztywność
wobec przyjaciela liczy tylko na siebie megalomania
nie mylic z psychotycznym nastawieniem a uznawać
własną wartość bez obłudy krygowania To moje refleksje
i uśmiech należy się zawsze człowiekowi Wiersz z
pazurkiem malutkim plus
Dobry wiersz - ostry - pozdrawiam ciepło.
masz talent do pisania genialnych wierszy...pozdrawiam
dobrą poezję się czuje ... a nie komentuje :) sprawdź
pisownię "niełatwo", bo sama już nie wiem
choc dławia twoje słowa ostroscia spostrzezenia sa
bardzo celne i trafiaja bez pudła.....i
puenta...zaskakujaca...brawo..
Twoje uczucia są tutaj bardzo wymowne,drastyczne i
takie zniewalające,ten grymas na twarzy i cała reszta
-a wystarczy uśmiechnąć się tylko..