Melancholja letnia
Krople deszczu
Spływają po szybie
Pojawiają się nagle
Tak samo
Jak na świat
Przychodzi nowe życie
I te krople
Jak każdy
Ma już wyznaczony swój tor
Swój własny teren
W świecie ludzie
Nazywamy to rodzina
Tak jak krople deszczu
Podobnie człowiek
Nigdy nie wiadomo
Gdzie się znajdzie
Jak długo będzię trwac jego wędrówka
I kiedy będzie musiał zniknąć
autor
Mroczna
Dodano: 2007-08-01 12:19:07
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
plus, ale od połowy nie wiedziałam zbytnio jak to
przeczytać....a to źle, bo odwraca to myśl od
tematyki...dlatego w przyszłości może stawiaj znaki
inter. ..... chodzi mi przede wszystkim o ten
fragment: Swój własny teren
W świecie ludzie
Nazywamy to rodzina