Metamorfoza od ręki
Dzisiaj radośnie serce rytm bije,
dusza skrzydlata jak słowik śpiewa,
choć za chmurami słońce się kryje,
ciepło witają przydrożne drzewa.
Wszystko jest niby tak po staremu,
lecz mimo aury pachną jaśminy,
śmiało spoglądam w oczy bliźniemu,
dziwnie mi obce poczucie winy.
Bez obaw mijam lustro domowe,
obraz odbity już nie doskwiera,
mam taką lekką, spokojną głowę,
cuda sprawiła ręka fryzjera.
Komentarze (30)
Odnośnie "me" - jeśli ktoś chce to i pomeczeć może,
jak głos ma ładny nawet o bis poproszony będzie.
z werwą napisany wiersz... i podoba się :)
fajny wiersz :-) dobrze się czyta :-) bardzo pogodny
:-)
Cieszę się, że od ręki lepszy nastrój :)..widać dobry
ten fryzjer :)..Zora2 sugerowała "mi" - chyba lepiej
niż rytm..choć byłby to wtedy drugi taki zaimek..Od
siebie dorzucę "dziwnie mi obce" - bez
inwersji.."lustro domowe" niech już zostanie do rymu
:).. M.
ręka autora też sprawiła cudeńko:) do doskonałości
potrzebne pozbycie się inwersji, nie stracisz na
średniówce, ani na rytmie - "ciepło witają przydrożne
drzewa" zamiast "ciepło przydrożne..."; powiem
szczerze, że też nie lubię, jak polskie hity MEczą
(me, swe, twe to standard w prawie wszystkich
popowych); pozdrawiam
lekka ironia i na wesoło ha ha ha - mhm to ma coś na
rzeczy,że ostatnio wiele wygolonych głów Fajny wiersz
Ładnie napisany :)
hahahaha :))) a ja myślałam, że tylko kobiety tak mają
:) No i jakiż wkład tegoż fryzjera w poezje! Nareszcie
nasz Rymetius zamieścił kolejny wiersz! A tak przy
okazji rymnę a propos: "A ja cała w pieleszach, w
nieładzie..! / Co pomyślisz, Waść, o ogładzie?! /
Fryzura nieuczesana, twarz o makijaż prosi, / a Pan o
poezji od rana, / a Pan górne myśli podnosi... //
Chwileczkę - ogarnę się trochę / (pomyśli Pan, że
"Babsko płoche / całkiem jak bębenek próżne"... / Ach
bo okoliczności przeróżne... / I nie napiszę strof
patetycznych, / bo wizus mój dziś... nieliryczny..."
:)))
Wiersz przyjemny tematycznie, dobrze zrymowany i
rytmicznie poprowadzony, gratuluję pomysłu i
wykonania.
to jest to co poprawia człowiekowi nastrój
masz lekką rękę w pisaniu, więc po co te "me'? Głowa
już lekka, więc do dzieła...
Super. Więcej takich strof, które uczą cieszyć się z
drobiazgów.;: Pozdrowionka:
Fryzjer dobry na wszystko (właśnie wróciłam). W
pierwszym wersie może zamiast nielubianego "me" - mi?
:))
nawet z fryzury można się cieszyć...pięknie
...pozdrawiam
ech zeby zycie bylo mozna tak zmienic jak pieknie to
ujoles w wierszu
To jest to, co lubie...Bardzo ladnie napisany
wiersz...:)