Mężczyzna
Potrzebuję męskiego ramienia
Rękawa w kratkę
Do którego będę mogła się wypłakać
Szerokiej klatki piersiowej
Na której będę mogła położyć zmęczoną
głowę
Silnych ramion
Które będą mogły mnie ponieść, gdy sił
zabraknie
Bystrego umysłu
Który pomoże mi w skomplikowanych
sytuacjach
Uważnych uszu
Słuchających mnie na każdym kroku
Ciepłych dłoni
Które ogrzeją moje lodowate ręce
Przejrzystych oczu
W które będę mogła się godzinami
wpatrywać
Wrażliwych ust
Dzięki którym będę mogła zapomnieć o
wszystkim...
Do mojego Księcia na czarnym koniu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.