Mężowym okiem. M=W
Mile widziane uwagi
Kiedy jesteś w negliżu,
patrząc, zmysły rozbudzam.
I żałuję ogromnie,
żeś ty moja, nie cudza.
Lepiej bowiem smakuje,
owoc z sadu sąsiada.
Ze smakiem jest zjadany,
ten w domu, zjeść wypada.
autor
Sotek
Dodano: 2019-06-27 11:37:46
Ten wiersz przeczytano 5141 razy
Oddanych głosów: 137
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (103)
no nie... o czym tutaj czytam - nie wypada nawet
zabronione wszem wobec każdy wie że cudze jest be !
...
No tak - podobnie, gdy mąż otwiera żonie drzwi od
samochodu.
Albo żona jest nowa...albo samochód :)
Mądra żona więc powinna być codziennie, jak nowa ! ;)
Pozdrawiam
Weź Marku duży kosz i wyrusz na zbieranie owoców. :)
Życzę udanego weekendu.
Jak drzewo na polanie...
Po prostu kocham cię... kochanie,tak sobie powiedz i
nie oglądaj się.
gdzieś słyszałem, że kobieta powinna być trzy razy c -
cysta, cycata i cudza.
uśmiechnąłeś Marku. :):)
Jeśli chodzi o owoce - życzę Ci jak najbardziej
urozmaiconej diety. Przecież to samo zdrowie!
Przekornie ;) serdecznie pozdrawiam
To przez ten upał chyba takie rozpustne marzenia ale
nic z tego, sąsiad na szaber nie wpuści do swojego
sadu.
tiaaaa... no jakem żona, nie chciałabym takiego
wiersza od męża ;-)
Ciekawa fraszka a temat stary jak świat?
Marku, wszystko jest do załatwienia, jak mądra żona to
nie muszę chyba kończyć swojej myśli ha, ha, ha;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
świetna życiowa fraszka:-)
pozdrawiam
Sotku Drogi
Tylko facet z długim stażem małżeńskim może docenić
wymowę Twojego wiersza. Ja doceniam.
Serdeczności.
lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu, czy
odwrotnie, swoje to swoje,,pozdrawiam:)
Ech samo życie i szczera prawda z + pozdrawiam
Piękny wiersz, doskonała fraszka. Dziękuję za
odwiedziny i serdecznie pozdrawiam