Mgłą o świcie...
Mgła budzi świt,
Kroplą rosy,
Ubiorę suknię,
Szeptem o poranku,
Czule ogrzeję twój szept,
Kroplą rosy,
Wstanie dzień,
Mgłą obudzę Ciebie,
Okryje marzeniami,
Szeptem usłyszysz trzepot motyla,
Nim odfrunie,
Próbuje usłyszeć twój glos,
Z mojej duszy,
Nawet gdy odejdę,
Ze świtem,
Zostanie suknia utkana z kropel rosy,
Gdy noc zapadnie,
Usłyszysz trzepot motyla,
Szum wiatru,
Słowa niepotrzebne,
Pozostanie konwaliowy zapach...
Odejdę.....
Komentarze (5)
W tą noc to zdaje się ćmy albo nietoperze. Ale
wierszyk miły i plusa postawię:)
W tą noc to zdaje się ćmy albo nietoperze. Ale
wierszyk miły i plusa postawię:)
Witaj
słowa nie zawsze mają znaczenie
liczą się gesty i czyny
pozdrawiam
Cześć dziękuje pozdrawiam serdecznie
Witaj...wiersz ładny ciepły z nutką
smutku...pozdrawiam serdecznie.