Miałam natchnienie
Miałam natchnienie.
Przyleciało i zabrzmiało w mej głowie jak
bąka brzęczenie.
To ci natchnienie!
To wszystko przez zmęczenie.
Brzęczało i wciskało w me myśli stos
śmieci,
Trzeba było te śmieci w jedną myśl na
kartce sklecić.
Cóż…
Jeden wierszyk lub wynaturzenie
I już na papierze siedzi me natchnienie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.