MIAŁAŚ WSZYSTKO
Kiedyś byłaś na szczycie.
Kochałaś takie życie.
Modne ciuchy, fajna bryka,
kosmetyki i muzyka...
Dla mnie to było
nieosiągalne.
Dla ciebie proste
i normalne.
Teraz tego nie ma...
Bieda się zaczęła.
Twoja uroda
gdzieś odpłynęła.
Żółte paznokcie
od papierosów,
na głowie kilka
posiwiałych włosów...
Czemu to wszystko
tak zmarnowałaś?
Czemu zniszczyłaś
wszystko, co miałaś?
Czemu tego faceta
pokochałaś?
Wszystkie pytania
bez odpowiedzi.
Łza spadła z oka
i z wiatrem leci...
Dla mnie na zawsze
pozostaniesz księżniczką.
Nigdy nie zapomnę
o tobie siostrzyczko.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.