Miasto Miłości
Gdy wstaje rano, razem z słońcem patrzę
przez okno na miasto.
Miasto nie jest rodzinne ale kocham je
bardzo.
Jest tutaj dużo miłości - czuje wschód.
Ide tam, gdzie wieje chłód
Znowu koble, czuje ból.
Kocham te miasto bo zwala z nóg.
Pełno miłości i ciepłych słów.
Kocham te miato - ono mnie.
Przyjazne, miłosne, przyjaźnimy się
autor
michalkobel
Dodano: 2021-05-08 19:32:11
Ten wiersz przeczytano 735 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Pięknie rozkochało Ciebie to miasto dobranoc ...
Jednym zdaniem, rozkochuje w sobie to miasto...
pozdrawiam serdecznie.