między dwiema ciszami
rozedrgana cisza mąci w głowie
dzieli bardziej
niż trójwymiarowa rozciągłość
zbyt długo przeżuwasz odpowiedź
drobnymi kroczkami
wydeptałam ścieżkę
w pustce
między tym a tamtym
rozedrgana cisza mąci w głowie
dzieli bardziej
niż trójwymiarowa rozciągłość
zbyt długo przeżuwasz odpowiedź
drobnymi kroczkami
wydeptałam ścieżkę
w pustce
między tym a tamtym
Komentarze (14)
Mogę prosić o rozwinięcie kwestii:
"trójwymiarowa rozciągłość"
Świetny wiersz. Budzi we mnie pewne wspomnenia, smutne
wspomnienia. Pozdrawiam.
smutna ale bardzo wyrazista miniatura
a cisza zawsze krzyczy samotnością
Można sobie różnie tłumaczyć ten wiersz - a ja
wyczuwam niewypowiedziane kłamstewko z tej drugiej
strony... Respect ;D
Przemawiają do mnie twoje wiersze :)
Z pozdrowieniami
Podoba mi sie:)
Bardzo wymowna cisza, na tak...pozdrawiam:)
Smutne,przywodzi na myśl przyrównanie do tacki z
pralinkami,która przechodzi z rąk do rąk,od "A" do "B"
i spowrotem.Oni się częstują (lub One) tylko tych
pralinek ubywa, aż wreszcie tacka będzie odstawiona na
bok,pusta. Można widzieć mniej dramatycznie,to punkt
"C" świadomie wędruje pomiędzy "A" i "B" żyjąc w
symbiozie fakultatywnej.
Ciekawy wiersz nietuzinkowy, pozdrawiam :)
Skojarzyło mi się z "Między ciszą a ciszą" Turnaua.
Pozdrawiam
Podoba mi się tytuł, jak i cały wiersz.Pozdrawiam
Niezłe...choć tytuł jakiś sztuczny
(może "ścieżka przez pustkę", "między ciszą a pustką")
ale to tylko moje zdanie)
Dobre ! Niepozorna tresc z dobra puenta
Ładnie napisane! Pozdrawiam ciepło :)
drobnymi kroczkami mozna wydeptac nie jedną sciezke
pozdrawiam:)