Mikołaj i Ksawery
Mikołaj i Ksawery
Mikołaj 6-go grudnia miał prezentów wór
chciał je szybko rozdać za Ksawerym pruł
miły siwobrody pan wszakże nie pomyślał
że owy wiaterek tak potężnie będzie wiał
białym rydwanem w skali wichru pędził
a i na swej drodze niczego nie szczędził
nadął się jak indor z siłą parł do
przodu
nie ominął dachów drzew samochodów
powiewem ukazał moc groźną potężną
oczywiście idąc w zawody z burzą śnieżną
a jakże przyleciał też i na moje
podwórze
gdzie Mikołaj wspinał się w górę po
sznurze
tak nim bujał targał na boki
niemiłosiernie
no niestety teraz biedak wygląda marnie
bowiem zerwał z niego portki te czerwone
unosząc w powietrzu poniósł gdzieś
szalony
teraz mój Mikołaj tyłkiem jasnym świeci
będą z niego ubaw miały i śmiały się dzieci
szkód masę wyrządził niesforny Ksawery
Mikołaj zaś stwierdził że ma złe maniery
chcemy aby zwiał hen na koniec świata
oszczędził lasy a pustynie niech zamiata
bowiem w taki miły czas przed świateczny
wolimy Mikołajkowy nastrój serdeczny.
Emilia Konicer 7.12.2013r.
Komentarze (32)
karmarg - masz racje och narobił bałaganu ten Ksawery
a Mikołaj i tak przyjdzie w Wigilię:>)
dobry ..zawsze dobro wygrywa Ksawerego źle wspominamy
a na Mikołaja jeszcze spoglądamy ...jest jeszcze
wigilia i też z prezentami
pozdrawiam:-)
Kochani dziekuję za miłe komentarze:)Ewo to prawda że
Ksawery porwał portki z mojego Mikołaja :)
ladny wierszyk,pozdrawiam I dziekuje za odwiedziny
Może do świąt Mikołaj sam sobie sprawi prezent -
czerwone portki? A swoją drogą to bardzo zmyślna
historyjka. Pozdrawiam:)
Fajny i hecny wierszyk, tyle że załamuje się w nim
rytm, a szkoda. Można i należałoby go dopracować,
byłby naprawdę super. :)
Emilio, odpisałam Ci zdanko pod moim wierszykiem.
doskonały obraz porównania
ciepła i dobroci z zimnem i strachem - pozdrawiam
Pojedynek dobra i zła? To był dobry temat. Też go
poruszyłem. Bardzo ciekawy wiersz. Pozdrawiam.:)
Kochani bejowicze dziekuje za odwiedziny...faktycznie
napsocił ten Ksawery i u nas nie było prądu:)miłego
dnia
Faktycznie, wiatry były potężne! Pozdrawiam serdecznie
'D
podoba mi sie wiersz,pozdrawiam serdecznie
Napsocił Ksawery, dobrze że już go nie ma.
Pozdrawiam serdecznie:)
Oj, Ksawery namieszał okrutnie !
...I stała się ciemność na dwa dni a i na Beja nie
było możliwości zajrzeć :
((
I poszedł Ksawery
wreszcie do cholery...+++
Pozdrawiam
Ksawery ma dwie zaletę, napisałaś wiersz i ubaw miały
dzieci:)
Pominę dorosłe panie:)))
Pozdrawiam serdecznie:)