Milosc
Jeżeli miłość to ból bez granic,
Jeśli tęsknoty niespełnione
Jeśli noce nieprzespane
A rano oczy twe czerwone.
Dławienie w gardle, serca bicie,
i nie śpisz w nocy, a o świcie
Jesteś jak kołem połamany,
toś nieszczęśliwie zakochany.
A jeśli kogoś wciąż chcesz widzieć,
głos jego słyszeć bezustannie,
Jeśli on w myślach ciągle z tobą
w pracy, tramwaju, w łóżku, w wannie.
Z nim dzielić chcesz radości, troski,
z nim śmiać się w szczęściu, w trosce
płakać,
Z nim kłaść się spać, z nim rano budzić
i myśl twa ciągle ku nim wzlata.
I serce twoje tak szczęśliwe,
jak ptak szybuje w błękit nieba?
Szczęściem ogromnym nieprzytomne,
i nic ci więcej……nie
potrzeba.
Wszystko w miłości się przeplata,
goryczy ból, słodycz radości
Nie chciałbym jednak żyć inaczej
bo czym jest życie bez..............
miłości?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.