Miłość
Miłość jest jak kwiat
Z małego nasiona nadziei rozkwita
Piękna roślina wydająca swe nasiona
Swej ciężkiej pracy.
Potem więdnie, jakby brakowało jej czegoś
lub kogoś bliskiego.
Czegoś, co pomoże jej w przetrwaniu
następnych dni.
Tak samo jest z miłością ludzką.
Najpierw ludzie się w sobie zakochują,
Później rozkwitają uczucia wielkiej
obustronnej pracy.
Kwitną potajemnymi spotkaniami.
Lecz nadchodzi taki dzień, w którym miłość
więdnie, rozmywają się uczucia, tracą sens
istnienia, przestają mieć znaczenie dla
jednej jak i drugiej połówki nasienia,
przez który miała wyrosnąć piękną, wielka i
wieczna miłość.
Ona jest pogrążona w smutku.
Żałuje swego wyboru, swych złych myśli,
swego czynu, który teraz ja dręczy, czynu,
który ma na sumieniu, który już się nie
odstanie.
On beztrosko się zabawia i nie obchodzi go
to, co ona teraz czuje, jak to wszystko
przeżywa, czy jest jej dobrze czy też źle,
nie interesuje go to, co uczynił źle by
stało się tak jak się stało...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.