miłość
na próżne czekanie
na tą miłość piękną
gdy ją zawołałam
to machnęła ręką
ot tak sobie
odwróciła się plecami
idę dalej szukać
kogoś kto mnie ocali
trudno szukaj wiatru w polu
moje uczucia przekażę innemu
a ty jak ta zdrajczyni
pozostaniesz sama
może szczęście mi dopisze
i będę kochana
Komentarze (31)
Ładny subtelny wiersz pozdrawiam