MIŁOŚĆ
to nie tylko uniesienia zalotne
w zmysłowych wejrzeniach urzekających
między ziemią a niebem zawierane
pośród idylli rozmarzeń gorących
ale pójście po wieczność razem
przez wszystko co los przyniesie
bo po deszczu wichurze burzy
zaświeci słońce szczęścia na błękicie
dając nieziemską moc do działania
że nawet księżyc niebu ukradniesz
i swojej ukochanej dziewczynie
z uwielbieniem w darze zaniesiesz
zacałowani kochamy się tulimy
zasypiając w ramionach radośnie
a rano spojrzenia wymownie mówią
wspaniale i pięknie że mamy siebie
Komentarze (92)
Świetna i trafna refleksja
Pozdrawiam serdecznie Kazimierzu :)
Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam serdecznie.
Turkusowa Anna, miło bardzo, dziękuję oraz pozdrawiam
ciepło.
Piękny, ciepły refleksyjny wiersz...
Pozdrawiam serdecznie
Arku, dziękuję za odwiedziny oraz sympatyczne słowa,
pozdrawiam serdecznie.
Iza27, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
CzarnyKwiecien, dokładnie tak, dziękuję i pozdrawiam
ciepło.
Grażynko, tak w sedno, pozdrawiam ciepło.
sisy89, dziękuję za miłe sercu odwiedziny, pozdrawiam
ciepło.
markiz69, dziękuję oraz pozdrawiam serdecznie.
Miłość - temat niewyczerpany i zawsze aktualny. Miłego
wieczoru :):)
Piękny wiersz o miłości, urzekający język utworu :)
"ale pójście po wieczność razem" dla mnie
kwintesencja. Serdecznie pozdrawiam :)
Jakież byłoby to życie, gdyby nie ta piękna,słodka
miłość???
Pięknie rozmarzony wiersz o miłości i o tym, że to
nie tylko stan uniesień, ale bycie ze sobą na dobre i
złe,
też tak uważam.
Pozdrawiam serdecznie, Kaziu :)
Pięknie o miłości.
Pozdrawiam serdecznie :)