Miłość
Czy miłość po to, by spektakl z niej
czynić,
przed publicznością odgrywając sceny?
Jeśli jest w tobie to nie rób z niej
drwiny
bo wszyscy przecież doskonale wiemy,
że ona nie z tych, co pragną poklasku,
oczu widowni i od pochwał z dala.
Nie dla niej sława ani świateł blaski
a swoje piękno w sercu chce wyzwalać.
autor



Sotek



Dodano: 2023-03-20 07:38:11
Ten wiersz przeczytano 2081 razy
Oddanych głosów: 87
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (94)
Piorunku, dziękuję za odwiedziny i refleksyjny
komentarz.
Tak! Sotku/Marek/!
Miłość dla niektórych jest teatrem, w jakim obnażają
swoje uczucia dla poklasku, owszem to jest sztuka.
Jednak prawdziwa miłość to nie teatr, to opera, jaka
dyryguje sercu, co ma napisać!
Oczywiście! Wiersz na duże tak!
Pozdrowienia ślę
Dziękuję AMORZE za wgląd do mojego archiwum i
pochylenie się nad wierszem.
Istotnie z miłości nie można drwić i trzeba do tego
podchodzić na poważnie z całą delikatnością i
szacunkiem oraz odpowiednim wyrażeniem tej miłości i
siebie w tym uczuciu.
Dziękuję Bogdanie za odwiedziny. Miło mi że jesteś.
Pozdrawiam i życzę Ci słonecznego dnia.
Przepieknie o 'prawdziwej' milosci.
Tylko taka sie liczy.
Pozdrawiam Marku serdecznie. :)
Dziękuję Robercie za odwiedziny i upodobanie do
wiersza.
Pozdrawiam świątecznie.
Przepięknie o miłości chylę czoła Rober
Mily, Halsza, dziękuję za odwiedziny.
Życzę Wam miłego wieczorku:)
Nie czytałam jeszcze tego wiersza, a naprawdę warto.
O miłości możesz Marku pisać bez końca. Zawsze
inaczej, pięknie i zchwycająco.
Jeszcze raz serdecznie Cię pozdrawiam :)
Ładnie.
Miłości nie da się ukryć.
Ale nie trzeba się z nią obnosić.
Pozdrawiam Marku :)
Tymczasem, dziękuję za odwiedziny i refleksyjny
komentarz. Z pewnością trudno jest odpowiedzieć na
pytanie skąd wzięło się słowo miłość. Źródła mają
różne tłumaczenia. Z pewnością tam gdzie niespełniona
miłość tam często również tęsknota, która może być
formą cierpienia.
Dużo by można na temat tej potrzeby filozofować:)
Życzę Ci słonecznego dnia i Radosnych świat
Wielkanocnych:)
Zastanawia mnie skąd się wzięło słowo miłość. Jest
tyle dezinformacji, śmieszy mnie bardzo jak ktoś
twierdzi, że w miłości jest miejsce na cierpienie.
Dobre energie nie zadają innym bólu. Dobra refleksja,
serdecznie pozdrawiam autora.
Gabi, bardzo dziękuje za odwiedziny.
Miło mi, że wiersz Ci się podobał.
Życzę Ci miłego wieczorku:)
Przepiękny, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Marku:))