Bez ceregieli
Inspiracją do wierszyka była filmowa scena. Pani mówi do pana: Weź mnie brutalu. Pan zrywa z niej sukienkę, łapie za włosy i rzuca na rozłożone na podłodze futro z misia.Co było dalej...?
Kiedy piękność przede mną
prowokuje oczyma,
budząc we mnie potrzebę,
której już nie utrzymam,
szkoda czasu na słowa
lirycznie okraszone.
Gdy narasta pragnienie
zbędne są chyba one.
Zedrę z niej więc co nieco,
po co jej to ubranie,
to co zrodzi namiętność
niechaj czynem się stanie.
Potem złapię za kudły
i rzucę na podłogę.
A co dalej z nią zrobię
o tym pisać nie mogę.
Bo może dzieci czytają.
Komentarze (83)
Iris&, dziękuję za odwiedziny i poczytanie:) Czasami
ta porywczość bywa różnie odbierana:) No cóż,
zachcianki i potrzeby bywają różne:)
Życzę Ci miłej i słonecznej niedzieli
Hmmm co za porywczość
Pozdrawiam cieplutko Marku:)
jakubie, Haszko, dziękuję za poczytanie tego
humorystycznego wierszyka.
Życzę Wam miłej i słonecznej niedzieli:)
Oj Marku nigdy bym Cię nie posadzała o takie
zachowanie.
A tak na poważnie, żartowniś z Ciebie.
Koncept wiersza przedni:)))
Serdecznie Cię pozdrawiam.
Och ty brutalu ;)))
Maćku,Krysiu, dziękuję za odwiedziny i poczytanie.
Życzę wam słonecznego dnia:)
Super,z humoreską...
o rany, co to był za film? chyba z kodowanego kanału
Dziękuję Zenku za odwiedziny jak i również pomysł
zakończenia. Zastanawiam się co czytelnik miałby do
powiedzenia ? :)
bagines, dziękuje za odwiedziny i cieszę się, że
moglem Ciebie trochę rozbawić.
Życzę wam miłego dnia:)
no tak, kawa na ławę. Z rozbawieniem :)
Witaj Marku
Równie dobrze tak się skończyć może
Potem złapię za kudły
i rzucę na podłogę.
A co dalej z nią zrobię
niech mi ktoś podpowie.
Pozdrawiam serdecznie - tak też jest wesoło
Mario,
Kazimierzu,
Dziękuję za odwiedziny.
Życzę Wam miłego wieczorku:)
Mocne, pozdrawiam serdecznie Marku.
Teraz dzieci więcej wiedzą, niż można się spodziewać
Ładnie
Kika88, dziękuję za miłe odwiedziny i poczytanie:)
Tobie również życzę miłego wieczorku:)