Miłość w dobie pandemii
Dwoje kochanków pędzi do źródła
gdzie woda żywa przeczyste lustra
nad nimi kiedyś przysięgę składali
wśród tataraków swe ciała oddali
Poranek śpiewnie szumi w oddali
wiosna płomiennie pąki migdali
a nad łąkami słychać koronnie
ptaszek świergoli swe pieśni płonnie
Przyroda rodzi się do życia
a miłość zerka czule z ukrycia
bo choć kochanków dwoje przyzywa
nie taką miłość co miesiąc przeżywa
I choć od dawna się spotykają
boskie uczucia sobie wyznają
wkrada się w ciszę wonnego oiom’u
nieznośny szelest ich kombinezonów
I wnet ich ciała do siebie przywarły
i przez przyłbice miłością zżarły
usta przylgnęły do masek płomiennie
ręce oplotły siebie znamiennie
I nawet cienkie rękawiczki
nie czują piersi ani pieprzniczki
młodzi w uścisku miłosnym trwają
i tylko wzrokiem się rozbierają
I tak zaraza się przyczyniła
nie zdradza męża słodka dziewczyna
a i kochanek mimo ochoty
nie zdradza żony czując zew cnoty
Słońce ich pali miłość ich grzeje
poranek daje grzeszną nadzieję
parzą ich krocza tętni im szyja
jakże okrutnie chora ta chwila
Zdarzył się cud niepokalany
przez pocieranie domknęli sprawy
zaspokoiwszy ciała rozgrzane
w zaświaty płyną ich dusze pijane
Bo cud natury niewinnie się ziścił
bez penetracji dogodził ich w myśli
I choć przeżycia lubieżne dziś były
w pandemii niebiosa ich rozgrzeszyły
Komentarze (12)
Fantastyczny erotyk bez dotyku :))
Miłość pokona wszystkie przeszkody.
Z podobaniem wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Nawet dystans nie pomoże, gdy poczujesz wiosnę na
dworze :)) Pozdrawiam z uśmiechem Robercie :)
Twój pierwszy wiersz.
Jak można czułość opowiedzieć,
bez dotyku.
Tu jest.
Super, jest moc, poważne tematy z dystansem i humorem.
Pozdrawiam.
dziękuję Izunia68
Ale z Pana wesolek:) Tutaj umieszcza Pan nas wśród
zieleni, a tu nagle czujemy plastik i papier w gębie !
Gratuluje jednocześnie bycie romantykiem i figlarzem
Naprawdę genialny wiersz!
dziękuję Bernika57
Takie czasy...
A wiersz się podoba :)
Serdeczności :) B.G.
Najważniejsze że wszyscy zadowoleni,przeczytałam z
uśmiechem:)
Odważnie, pikantnie, z humorem.
Uśmiałam się :))
Historia przydługawa, lecz angażująca. Przyczepię się
do rymów. Ich jakość jest dość słaba. Ogólne wrażenie
jednak jest pozytywne.